środa, 30 stycznia 2013

Dzień 30. Pałac


Każdy pałac czy zamek skrywa jakieś tajemnice....  Zdjęcie wykonane chwilę przed oberwaniem chmury... Sprzęt nie ucierpiał, mnie przemoczyło :)

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Dzień 28. Ciśnienie



Poniedziałek zaczął się kiepsko :/ Wracając ze spotkania, na którym nieźle podniesiono mi  ciśnienie przejeżdżałem obok parku, w którym stoi ten oto obiekt - wieża ciśnień... temat na dzisiaj dla mnie jak znalazł ciśnienie zeszło :]

niedziela, 27 stycznia 2013

Dzień 27. Urwany film


Ludzik ma nieco dziwną minkę... wygląda na to, że urwał mu się film... :)

Bohatera dzisiejszego zdjęcia wypatrzyłem u chrześniaczki i postanowiłem go sobie pożyczyć (chyba nawet na dłużej) :)

piątek, 25 stycznia 2013

Dzień 25. Lakier


Ciężki dzień dzisiaj był. Najpierw karta pamięci odmówiła posłuszeństwa i przepadły zdjęcia z pleneru :/ a na koniec dnia aparat "stwierdził", że ma dosyć. Ręce mi opadły... Miało być co innego - jest lakier :)

czwartek, 24 stycznia 2013

Dzień 24. Ostatnia kropla


Dzisiaj był ciężki dzień...tak mi się chciało pić, że zawartość puszki wypiłem niemal do ostatniej kropli :)

Mała zagadka: do czego służy ten okrągły otwór na otwieraczu do puszki? :)

środa, 23 stycznia 2013

Dzień 23. Papierowe nie wiadomo co


Kolejny 23 dzień wyzwania (ale ten czas leci...). Moje pogniecione notatki zanim wylądowały w koszu na śmieci stały się tematem dzisiejszego zdjęcia :)

wtorek, 22 stycznia 2013

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Dzień 21. Wyzwanie 365


Dzisiaj tak z przymrużeniem oka ;) Mamy 21 dzień projektu i tak jak wszyscy staram się udźwignąć wyzwanie robiąc kolejne zdjęcia :)

czwartek, 17 stycznia 2013

Dzień 17. Druga odsłona.


Przed wczoraj była zupełnie inna perspektywa - bardziej tajemnicza, natomiast dzisiaj zrobiłem zdjęcie pokazujące całość.  Zdążyłem zrobić dwie próby i chwile po wykonaniu drugiego ujęcia mróz załatwił baterię i było po zabawie. Na szczęście udało się :)

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Dzień 14. Kształty, kolory, skojarzenia...


Dzisiejszy dzień pod względem fotograficznym był bardzo udany, mnóstwo różnych kadrów... nie wiedziałem, na który się ostatecznie zdecydować :) Wybór padł na kształty, kolory, skojarzenia...czy widzicie to samo co ja w kieliszku? :)

niedziela, 13 stycznia 2013

Dzień 13. Widelec


Kilka razy dzisiaj wypadł mi z ręki... ewidentnie miał parcie na szkło :) zatem został bohaterem dzisiejszego zdjęcia.

sobota, 12 stycznia 2013

Dzień 12. Dotyk dłoni


Zmienne nastroje jakie mną targały od dzisiejszego poranka nie napawały mnie optymizmem, ale ostatecznie dzięki wykonaniu tego zdjęcia znalazłem ukojenie dla mojej duszy...

piątek, 11 stycznia 2013

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Dzień 7. Przytul mnie


W trakcie porządków w piwnicy natrafiłem na figurkę osiołka z zawieszoną karteczką "PRZYTUL MNIE", który swoim wymownym spojrzeniem :) sprawił, że nie potrafiłem mu się oprzeć, ale zamiast go przytulać zrobiłem mu zdjęcie :)

niedziela, 6 stycznia 2013

Dzień 6. Ognista postać


Już nie raz się przekonałem, że aparat warto mieć ze sobą nawet wtedy, kiedy wydaje się nam to zupełnie bezsensowne. Nie inaczej właśnie było tym razem... W otchłani pieca kaflowego, który podgrzewa atmosferę w mieszkaniu znajomych :) na przeciwko mnie pojawiła się nagle ognista postać :)

sobota, 5 stycznia 2013

piątek, 4 stycznia 2013

czwartek, 3 stycznia 2013

Dzień 3. Deszczowo


Zima tylko w kalendarzu... Dzisiaj od samego rana niestety padał deszcz i pada do chwili obecnej. Jednak pogoda nie stanęła mi na przeszkodzie, żeby wziąć aparat i postarać się wykorzystać te niesprzyjające warunki zatrzymując na ułamek sekundy czas w tym oto kadrze...

środa, 2 stycznia 2013

Dzień 2


Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych jakie dzisiaj panowały (padający co chwile deszcz i przenikliwy wiatr) wziąłem aparat i pojechałem w teren ...dopisało mi szczęście :) Udało mi się uchwycić mewę na tle jeszcze zmarzniętego jeziora i wraz z nią promyki zachodzącego słoneczka... :)

wtorek, 1 stycznia 2013

Dzień 1.


Kiedy jedni witali Nowy 2013 Rok z butelką szampana, inni puszczali fajerwerki, ja w tym czasie trzymałem aparat i dokumentowałem tą chwilę życząc sobie aby ten rok, który się już zaczął był dla mnie bardzo fotograficzny i pełen niespodzianek :)